WalewskiSawicki
7.9.2016, 36 lat

Sonety

Pióro

I

Raz chciał pisarz prozy poety
znój poznać i pisać sonety.
Lecz na krętej poezji drodze
pisarz zmęczył się srodze.
Limeryk wyszedł, niestety.

II

Drugi raz pisarz pisać próbował,
a choć ze swej niemocy żartował
i do sonetów ciągło go serce,
to ręka do wódki w butelce.
Limeryk wyprodukował.

III

Zły był na się więc coraz bardziej,
toteż zawziął się jeszcze hardziej:
„Soneta nie zrobisz w minutkę!”
Wtem nową otworzył wódkę
limeryk – czardziej!

IV

To są wyniki
bez Ameryki.
Gdy szumi wódka,
myśl jest krótka.
Stąd limeryki!